paź 29, 2025 - Ten tekst przeczytasz w 1 minutęTen tekst przeczytasz w 2 minuty

Suplementy diety a zdrowie jamy ustnej

W ostatnich latach obserwujemy prawdziwy boom na suplementację. Szacuje się, że ponad 70% dorosłych Polaków przyjmuje regularnie przynajmniej jeden suplement diety – często bez konsultacji z lekarzem czy farmaceutą. Choć najczęściej motywacją jest poprawa odporności, wyglądu skóry czy poziomu energii, niewielu pacjentów zdaje sobie sprawę, że przyjmowane preparaty mogą realnie wpływać również na stan zdrowia jamy ustnej – zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.

Zawartość

1. Niedobory – najczęstszy, a często pomijany problem

W jamie ustnej objawy niedoborów witamin i minerałów są często pierwszym widocznym sygnałem zaburzeń ogólnoustrojowych. Nieprawidłowa dieta, stres oksydacyjny, palenie papierosów czy stany zapalne przewodu pokarmowego mogą powodować, że organizm nie przyswaja odpowiednio składników odżywczych, a to bezpośrednio przekłada się na kondycję błony śluzowej, dziąseł i zębów.

Najważniejsze składniki, których niedobór odbija się na jamie ustnej:

  • Witamina C (kwas askorbinowy)
    Kluczowa dla syntezy kolagenu, utrzymania integralności naczyń krwionośnych i odporności miejscowej. Jej niedobór powoduje krwawienie dziąseł, obrzęk, spowolnione gojenie ran poekstrakcyjnych oraz zwiększoną podatność na infekcje bakteryjne.
    U pacjentów z chorobami przyzębia często stwierdza się obniżony poziom witaminy C w surowicy.

  • Witamina D i wapń
    Odgrywają istotną rolę w utrzymaniu zdrowej struktury kości wyrostka zębodołowego oraz w regulacji odpowiedzi immunologicznej. Niedobór witaminy D zwiększa ryzyko utraty przyczepu łącznotkankowego i przyspiesza resorpcję kości w przebiegu periodontitis.
    Warto pamiętać, że poziom 25(OH)D poniżej 30 ng/ml uznaje się dziś za suboptymalny.

  • Witaminy z grupy B (B2, B3, B6, B9, B12)
    Są niezbędne dla prawidłowej regeneracji nabłonka, przewodnictwa nerwowego i odporności błony śluzowej.
    Niedobory prowadzą do zajadów, pieczenia języka, zaniku brodawek oraz zapaleń kątów ust.
    Często występują u osób starszych, wegetarian i pacjentów z zaburzeniami wchłaniania.

  • Żelazo i cynk
    Wspierają regenerację błony śluzowej i funkcjonowanie enzymów przeciwzapalnych. Braki mogą powodować bladość błon śluzowych, suchość jamy ustnej, spowolnione gojenie oraz większą podatność na grzybicę.

2. Nadmiar – niedoceniane ryzyko w jamie ustnej

Zbyt duża podaż suplementów może działać toksycznie, także miejscowo.
Niektóre składniki, mimo że powszechnie uznawane za korzystne, w nadmiarze powodują działania uboczne, które są widoczne w obrębie jamy ustnej.

  • Nadmierna suplementacja wapnia może przyczyniać się do powstawania twardych złogów nazębnych, szczególnie u osób z wysokim pH śliny.

  • Witamina A (retinol) w zbyt dużych dawkach prowadzi do suchości błon śluzowych, pękania warg i zwiększonej wrażliwości nabłonka.

  • Suplementy z żelazem mogą wywoływać brunatne lub szare przebarwienia szkliwa.

  • Zioła i preparaty roślinne – takie jak żeń-szeń, czosnek czy miłorząb – mogą wpływać na krzepliwość krwi, co ma znaczenie przy zabiegach chirurgicznych i ekstrakcjach.

Warto, by lekarz dentysta każdorazowo pytał pacjenta o przyjmowane suplementy, szczególnie przed zabiegami chirurgicznymi. Niektóre z nich mogą znacząco zwiększać ryzyko krwawienia lub wpływać na proces gojenia.

3. Probiotyki a mikrobiom jamy ustnej

Jednym z najciekawszych i najbardziej obiecujących kierunków badań ostatnich lat jest rola probiotyków w utrzymaniu zdrowia jamy ustnej.
Mikrobiom jamy ustnej jest złożony - obejmuje ponad 700 gatunków bakterii, które pozostają w dynamicznej równowadze.
Zaburzenie tej równowagi (np. przez antybiotykoterapię, stres, dietę czy choroby ogólnoustrojowe) sprzyja kolonizacji patogennych drobnoustrojów takich jak Porphyromonas gingivalis, Fusobacterium nucleatum czy Streptococcus mutans.

Badania wskazują, że szczepy probiotyczne z rodzaju Lactobacillus (np. L. reuteri) oraz Streptococcus salivarius mogą ograniczać namnażanie bakterii próchnicotwórczych, redukować płytkę bakteryjną i wspierać leczenie halitozy.
U pacjentów z chorobami przyzębia obserwowano spadek markerów zapalnych (IL-1β, TNF-α) po włączeniu probiotykoterapii wspomagającej.

Warto jednak podkreślić, że nie każdy probiotyk ma działanie potwierdzone badaniami klinicznymi – skuteczność zależy od szczepu, dawki i czasu stosowania. Jednym z najlepiej przebadanych produktów tego typu jest GUM PerioBalance®, zawierający opatentowany szczep Lactobacillus reuteri DSM 17938 i ATCC PTA 5289.
Badania kliniczne wykazały, że regularne stosowanie tego probiotyku:

  • ogranicza ilość Streptococcus mutans i Porphyromonas gingivalis w płytce nazębnej,

  • wspiera utrzymanie zdrowych dziąseł poprzez redukcję markerów zapalnych,

  • poprawia równowagę mikroflory jamy ustnej po antybiotykoterapii,

  • może wspomagać terapię chorób przyzębia oraz halitozy.

4. Suplementy a ślina – wpływ na suchość jamy ustnej

Ślina to naturalny system obronny jamy ustnej. Ułatwia oczyszczanie, remineralizację szkliwa i kontrolę mikroflory.
Niektóre suplementy mogą jednak wpływać na jej ilość i skład.
Przykładowo, wysokie dawki witaminy A czy preparaty odchudzające z kofeiną lub guaraną mogą powodować kserostomię, a suplementy magnezu i cynku – zmiany w smaku (dysgeuzja).
Suchość jamy ustnej zwiększa ryzyko próchnicy, grzybicy i halitozy, dlatego pacjenci przyjmujący takie środki powinni być informowani o konieczności regularnego nawilżania jamy ustnej (np. przy pomocy żeli, płukanek lub specjalistycznych past, idealnie sprawdza się linia GUM HYDRAL).

5. Suplementacja wspierająca zdrowie przyzębia

Z drugiej strony, dobrze dobrana suplementacja może być cennym wsparciem terapii periodontologicznej.
W badaniach wykazano korzystne działanie:

  • Koenzymu Q10 – wspomaga funkcję mitochondriów fibroblastów i przyspiesza regenerację tkanek dziąsła.

  • Kwasy omega-3 (EPA i DHA) – działają przeciwzapalnie, zmniejszając poziom cytokin prozapalnych i poprawiając odpowiedź immunologiczną w tkankach przyzębia.

  • Kolagen typu I i III – wspiera procesy naprawcze w błonie śluzowej i dziąsłach.

  • Witamina E i selen – jako przeciwutleniacze, ograniczają stres oksydacyjny towarzyszący chorobom przyzębia.

Suplementacja nie zastąpi leczenia, ale może poprawić jego efektywność, zwłaszcza u pacjentów z chorobami przewlekłymi lub na diecie eliminacyjnej.

Powiązane artykuły